Przeprowadzki zawsze sprawiają sporo zamętu. U mnie jest nie inaczej. Trochę czasu minęlo zanim zdecydowałem się zmienić serwer bloggerski ale nareszcie znalazłem coś dla siebie. Blogspot jest rewelacyjny. Prosty, intuicyjny, oferujący multum możliwości i to wszystko bez znajomości HTMLa. Dla mnie to w sam raz. No i działa o wiele szybciej od poprzedniego serwera na którym był bałagan. Słowem decyzja o zmianie była natychmiastowa, gorzej było z zabraniem sie za pakowanie i przenoszenie rzeczy na nowe miejsce.
Jeśli już jesteśmy przy przenoszeniu, to jak zauważyliście umieściłem tu również stare post z pierwszego bałaganu. Wszystkie stare notki są już na swoim miejscu, jednak jedyne co nie zostało przeniesione to komentarze. Nie było ich zbyt wiele jednak jeśli ktoś chciałby je przejrzeć musi sie pofatygować na stare śmieci. Starej strony nie usuwam, niech sobie tam siedzi ku potomnym :P Czas na zupełni nowy, lepszy bałagan.
Jak widzicie nowy, lepszy bałagan jest podobny do starego, czyli szary bury i generalnie taki nijaki z wyglądu. Treść również się nie zmienia - nadal refleksja nad fantastyką i eRPeGowaniem, może przy odrobinie szczęścia trochę częściej aktualizowana niż na starych śmieciach. Zobaczymy co czas pokaże.
Narazie tyle - dziś sporo się bawiłem przy tym całym przenoszeniu żeby wszystko było na jednej stronie. Być może po weekendzie pojawi sie relacja z sesji (bynajmniej egzaminacyjnej :P )
Jeśli już jesteśmy przy przenoszeniu, to jak zauważyliście umieściłem tu również stare post z pierwszego bałaganu. Wszystkie stare notki są już na swoim miejscu, jednak jedyne co nie zostało przeniesione to komentarze. Nie było ich zbyt wiele jednak jeśli ktoś chciałby je przejrzeć musi sie pofatygować na stare śmieci. Starej strony nie usuwam, niech sobie tam siedzi ku potomnym :P Czas na zupełni nowy, lepszy bałagan.
Jak widzicie nowy, lepszy bałagan jest podobny do starego, czyli szary bury i generalnie taki nijaki z wyglądu. Treść również się nie zmienia - nadal refleksja nad fantastyką i eRPeGowaniem, może przy odrobinie szczęścia trochę częściej aktualizowana niż na starych śmieciach. Zobaczymy co czas pokaże.
Narazie tyle - dziś sporo się bawiłem przy tym całym przenoszeniu żeby wszystko było na jednej stronie. Być może po weekendzie pojawi sie relacja z sesji (bynajmniej egzaminacyjnej :P )
0 komentarzy:
Prześlij komentarz